Corpus (instalacja, Lublin, 2012)


W pracy „CORPUS” ważny jest nie tyle wątek przemijania, chociaż odniesienie do tematu vanitas jest aż nadto oczywiste, ile świadomość niemożliwości pozostawienia po sobie śladu i abstrakcyjnoś takiego pragnienia. Chodzi bardziej o pamięć - przezroczysty szklany klosz. Wykonany ze świeżych owoców napis – znak, przydany naturze porządek symboliczny - gubi sens wraz z kształtem organicznej kompozycji podczas procesu rozkładu – transformacji, przeistaczania z wielości w jedno. Owoce tracą swoje właściwości smakowe, kolor, konsystencje. Pod szklanym przykryciem, które początkowo chroni ten barwny „róg obfitości” wytwarza się swoisty mikroklimat. Na szkle zaczyna zbierać się woda. Widz traci ostrość widzenia, może jedynie przeczuwać nieuchronności tego, co będzie. Owoce wkrótce zamieniają się w jednorodną masę. Ich status zrównuje się w procesie zanikania. Utopijna ludzka ‘jedność’ w nawiązaniu do „Ciała” zamienia się w trwogę. (Magda Linkowska)