with: Natalia Kida, Anna Hołoń, Łukasz Matuszewski,
Paweł Mioduchowski, Joanna Niemejska, Radosław Pawlik
Lublin 2009
Seven people equipped with brooms were sweeping up the floor of the workshop. A grey cloud of dust was floating in the air. The “sweepers” shaped the dust into letters that formed three words: WHERE IS TRACE. This peculiar jigsaw puzzle was completed not by the artist himself, but by a team of people he appointed. Why? Perhaps, thanks to such an arrangement, the weight of the rhetorical question was distributed to more than one human being. Thus it became part of the shared experience. The question about the trace that remains, about where it actually is, refers to what is left after every event. It also refers to memory (which consists of traces) and how it evolves, how memories become deformed and blurred, replaced by other, more vivid memories.
A joint effort by seven people produces a short sentence. What happens with it next, however, is beyond their control. The impermanent substance merges with the surroundings, it undergoes entropy. The dust moves about in the air, inevitably changing the shape of the sentence. Gradually it turns into a trace of the text. Changes occur on a microscale, but observing them over time would enable to grasp the difference between the appearance of the text just after the action, and then a day, a week, a month later, etc. It was impossible though. In fact, the text was cleared few days after the performance ended. For a while afterwards, a grey streak was still visible, a trace of a trace.
A joint effort by seven people produces a short sentence. What happens with it next, however, is beyond their control. The impermanent substance merges with the surroundings, it undergoes entropy. The dust moves about in the air, inevitably changing the shape of the sentence. Gradually it turns into a trace of the text. Changes occur on a microscale, but observing them over time would enable to grasp the difference between the appearance of the text just after the action, and then a day, a week, a month later, etc. It was impossible though. In fact, the text was cleared few days after the performance ended. For a while afterwards, a grey streak was still visible, a trace of a trace.
(Marta Ryczkowska, transl. Sławomir Nowodworski)
Siedem osób zgarniało szczotkami kurz i pozostałości z poprzednich akcji z posadzki hali. W powietrzu unosił się szary pył. „Sprzątający” zaczęli formować z zamiatanej materii litery, które utworzyły trzy słowa: WHERE IS TRACE (Gdzie jest ślad). Sentencja – retoryczne pytanie była dziełem zbiorowym, układanką, do stworzenia której artysta posłużył się cudzymi rękami. Dlaczego? Może wówczas ciężar postawionego pytania rozkłada się na więcej niż jedno istnienie, staje się częścią wspólnego doświadczenia. Pytanie o ślad, który pozostaje – o to, gdzie on właściwie jest – wiąże się z pamięcią, która jest utkana ze śladów. Odnosi się do tego, co pozostaje po każdym zdarzeniu. Ale również do tego, w jaki sposób ewoluuje pamięć, jak wspomnienia odkształcają się i zacierają, są wypierane przez inne, bardziej intensywne.
Efektem pracy siedmiu osób jest napis. Na to co się z nim stanie jego twórcy nie mają już wpływu. Nietrwały materiał stapia się z otoczeniem, ulega entropii, zanika. Pył przemieszcza się i wędruje w powietrzu, nieuchronnie zmieniając kształt. Stopniowo zamienia się w ślad po tekście. Zmiany odbywają się w mikroskali, ale ich obserwacja w czasie pozwoliłaby uchwycić różnicę pomiędzy tym, jak napis wyglądał tuż po akcji, dzień później, tydzień później, miesiąc później itd. Nie było to możliwe – kilka dni później został sprzątnięty. Jeszcze jakiś czas widoczna była po nim szara smuga – ślad po śladzie.
Efektem pracy siedmiu osób jest napis. Na to co się z nim stanie jego twórcy nie mają już wpływu. Nietrwały materiał stapia się z otoczeniem, ulega entropii, zanika. Pył przemieszcza się i wędruje w powietrzu, nieuchronnie zmieniając kształt. Stopniowo zamienia się w ślad po tekście. Zmiany odbywają się w mikroskali, ale ich obserwacja w czasie pozwoliłaby uchwycić różnicę pomiędzy tym, jak napis wyglądał tuż po akcji, dzień później, tydzień później, miesiąc później itd. Nie było to możliwe – kilka dni później został sprzątnięty. Jeszcze jakiś czas widoczna była po nim szara smuga – ślad po śladzie.
(Marta Ryczkowska)